Wojciech Sadurski Wojciech Sadurski
662
BLOG

Bezlitośni

Wojciech Sadurski Wojciech Sadurski Polityka Obserwuj notkę 431

Ktoś ukrywający się pod pseudonimem “kataryna” złożył tu niedawno w Salonie24 wpis, składający się z przypomnienia bardzo niechlubnego tekstu, podpisanego 54 lata temu przez Wisławę Szymborską, następnie kilku innych tekstów podpisanych, już całkiem niedawno, przez Noblistkę, i zakończony płomiennym, moralnym wezwaniem do Szymborskiej, by ta wytłumaczyła się „co sama zrobiła poza podpisaniem dwóch protestów przeciwko temu, że ci co chcą coś zmienić robią to źle?”. Każdy kto chce, może sobie całość przeczytać.

Oto prawdziwe signum temporis. Znakiem dzisiejszego czasu jest rozmnożenie się Bezlitosnych.  Z precyzją archiwisty wyciągną każdemu, komu się da, jakieś wstydliwe, może nawet haniebne kroki sprzed pół wieku. Nie będą wnikać w to, jakie to były czasy. Co ważniejsze – nie zastanowią się nad takim oto pytaniem: czy człowiek przez całe, długie życie, musi publicznie spowiadać się za błędy i przewiny sprzed pół wieku, jeśli od tego czasu wielokrotnie okazał odwagę, dzielność i charakter? Czy tożsamość człowieka jest monolitem, którego bieg czasu nie zmienia? Czy Wisława Szymborska AD 1953 i Wisława Szymborska AD 2007 to jest, w sensie moralnym, jedna i ta sama osoba?

Będą zatem wzywać do wytłumaczenia się i publicznej spowiedzi: Jacku Kuroń, wytłumacz się z walterowców! Ryszardzie Kapuściński, wytłumacz się ze swoich wczesnych artykułów w Sztandarze Młodych! Wisławo Szymborska, przeproś raz jeszcze za wierszyk o Stalinie i podpisanie haniebnej uchwały z 1953 roku! Ktoś mógł dziesięciokrotnie, stukrotnie, wykazać najwyższe męstwo w momentach próby, gdy tak niewielu innych stać było na to. Nic to, nasi Moraliści, którzy często nie mogą wykazać się ani specjalną dzielnością ani talentem ani dorobkiem, niczego nie wybaczą, niczego nie przyjmą do wiadomości.

Oczywiście, będą powtarzać mantrę: „Wybaczymy, ale niech oni najpierw wyznają winy”. Czyli; niech Wisława Szymborska stanie przed całym Narodem, uosobionym najtrafniej przez „katarynę” i niech wyzna swe winy i prosi o wybaczenie. Nie wystarczy we własnym sumieniu, nie wystarczy przed własnym spowiednikiem lub najbliższymi przyjaciółmi, w skupieniu i powadze – ale publicznie, na Rynku, przed kataryną i innymi Bezlitosnymi. Proś o wybaczenie, Wisławo Szymborska, a może ci wybaczymy, jako że przecież czasem przebaczamy nawet naszym winowajcom.

Więc mam jedno pytanie ogólne i jedno wezwanie szczegółowe.

Pytanie ogólne skierowane jest do tych spośród Bezlitosnych, którzy uważają się za chrześcijan. Czy jest zbytnią ekstrawagancją, nadmiernym tupetem, przesadną dociekliwością wyrażenie przypuszczenia, że gdzies w Waszym rozumieniu wiary może być troszeczkę miejsca (nie jakoś bardzo dużo, ale tak tyć tyć) dla cnoty zwanej Miłosierdziem?

Wezwanie szczegółowe, do „kataryny”. Jeśli przyjęłaś postawę Moralnego Sędziego i zabierasz się za roztrząsanie win Żywych i Umarłych, to jednak wypada, bys odsłoniła swą tożsamość i nie ukrywała się tchórzliwie pod pseudonimem. W blogach jest oczywiście miejsce dla anonimowych wypowiedzi – w samej rzeczy, pewno 95 procent przestrzeni blogowej zaludnione jest przez anonimy. Ale jeśli stawia się moralne zarzuty konkretnym osobom, to maska ukrywająca twarz dyskwalifikuje Sędziego. Nie tylko dlatego, że w naszej cywilizacji Sędzia – państwowy lub moralny – nie może być anonimem. Także dlatego, że nie mam pewności, szanowna kataryno, czy Twoje prawdziwe nazwisko nie brzmi przypadkiem Bohdan Poręba, Stefan Olszowski albo np. Ryszard Gontarz. I w związku z tym, że Twoja legitymacja do moralizatorstwa wobec Wisławy Szymborskiej jest lichsza, niż legitymacja Wisławy Szymborskiej do podpisywania dziś takich apeli, jakie chce.

Moje najlepsze wpisy: 1. Rękopis znaleziony w Kabanossie: "Obraz Salonu: sercem gryzę" 2. Trochę plotkarska opowieść o pewnej Damie (taka jak z Vivy lub T 3. Pawłowi Paliwodzie do sztambucha 4. Opowieść nowojorska 5. Sen 6. Książę, Machiavelli i pistolecik 7. Szatani, Biesy i Inni Demoni Pana Premiera 8. Prolegomenon do blogologii (Wykład Jubileuszowy) 9. Wyznania Salonowca 10. Salon Poprawnych 11. Szanowny Panie Rekontra (czyli druga spowiedź solenna, szczera, 12. Rok Niechęci Do Ludzi (mowa jubileuszowa) 13. Manifest tolerała 14. Spowiedź szczera, solenna, sobotnia 15. Anty-anty-polityka 16. Czynaście 17. Prawo i lewo naturalne 18. Król Maciuś I o Unii Europejskiej 19. O kulturze dyskusji 20. Moje obsesje

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka